Krótko, przez ostatni tydzień prawie nic nie zrobiłem, miałem święty spokój.. i choć źle nie było to się strasznie wynudziłem.
To jest straszne, dotrzeć do miejsca gdzie nudzisz się tak bardzo, że nic Ci się nie chce robić.
Mam kilka pomysłów ale jakoś takie niepociągające są. Chciałbym np. dodać do OOo2GD prosty mechanizm autoupdatowania dokumentów w Google Docs, ale jakoś nie chce mi się usiąść i czegoś zrobić.
A najlepsze, że mnie to strasznie wkurza ;-) i to mi daje nadzieję, że wkrótce będę na tyle zły, że coś zrobię.
(Z góry sorry za błędy ortograficzne, ale piszę z G1 bo mi się nie chce po netbooka sięgać.... z tego też powodu sekcja podobne posty zostanie dodana dopiero za parę godzin gdy odpalę laptopa i program do ich wyliczania)
Podobne postybeta
Czy to już pracoholizm? ;-)
Podejrzanie szybko....
O wadach wysokiego IQ
Nuda....
Koszmarny Garbage Collector ;-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz