poniedziałek, sierpnia 04, 2008

Bóg, Honor, Ojczyzna

Narażę się pewnie, ale zawsze, albo chociaż od momentu gdy się nad tym zastanowiłem uważałem tą dewizę za delikatnie mówiąc dziwną, a mówiąc dosadnie za głupią i złą.Czemu?Zacznijmy od końca. Ojczyzna. Piękne słowo, ale co właściwie oznacza? Czy to jest miejsce skąd się pochodzi, czy miejsce które uważa się za swoje, czy może jakiś mit opisujący nieistniejący byt? Czy nie jest tak, że najbardziej mobilne jednostki, które są najlepiej wykształcone i tworzą elitę intelektualną i kulturalną narodu [kolejne dziwne słowo] w Polsce są prawie takie same jak te w Niemczech czy Japonii? Czy nie jest tak, że polski inżynier czy lekarz znajdzie więcej wspólnych tematów i poglądów z kimś mu podobnym w Niemczech czy Zambii niż z przeciętnym robotnikiem? A czy ten robotnik nie znajdzie przypadkiem więcej wspólnych tematów z innym robotnikiem w innym kraju niż np. z polskim rolnikiem? Naród a więc i ojczyzna opierają się teraz chyba głownie na sporcie i polityce, Małysz czy Kubica określają nas jako Polaków i Polskę.Ogólnie ojczyzna wydaje mi się być dziwnym słowem, choć z całej trójki najmniej negatywnym, nawet pozytywnym. Dużo zależy od jej definicji, choć to chyba jedyna z tych 3 rzeczy z tytułu za które można rozważać ginięcie. Ale pojęcie ojczyzny rozciągam na Ziemię, na obszar kultury zachodu, na Europę, na Polskę, na Śląsk, na Wodzisław czy Kraków.Honor. Dla mnie najbardziej negatywny z całej trójki. Od razu widzę to słowo w takich kontekstach jak zabijanie kobiet, które splamiły honor rodziny [zwane jest to honorowym morderstwem], honor kiboli, unoszenie się honorem i wszystko podobne. Gdy wyrostek pobije innego bo ten powiedział mu coś niemiłego to potępiamy to, gdy kibice jednej drużyny zakatują kibica drugiej to uważamy to za okropne. Sęk w tym, że oni robią to w imię honoru. Jeszcze jakiś czas temu była to cecha pożądana, i nadal zresztą jest. Przecież od żołnierzy wymagamy by w obronie honoru zabijali wrogów.W Iraku okazało się, że wśród amerykańskich żołnierzy, którzy dopuszczali się poniżania więźniów/jeńców praktycznie wszyscy wcześniej byli nagradzani za prawidłową patriotyczną i honorową postawę. Powstańcy Warszawscy zachowali się honorowo - i zginęli. Co równie smutne, Niemcy też zachowywali się honorowo, z tą różnicą że honorowo wg. ich mniemania. Powstańcy z Getta w Warszawie popełnili honorowe samobójstwo, za wyjątkiem Edelmana i jego oddziału. Ale Edelman zachował się również honorowo i później walczył nadal, a po wojnie uratował wielu ludziom życie jako lekarz. Dlatego honor mi się nie podoba, dlatego uważam powoływanie się na honor za złe. Zbyt łatwo to słowo nagiąć do złych rzeczy. Bóg. Dziwny powód by ginąć. W końcu albo żadna religia nie ma racji, albo wszystkie ją mają. Wszyscy jednak zachowują się tak jakby to ich religia była tą jedyną, która ma rację. Zamachowcy z 11 września zginęli za swojego Boga. Krzyżowcy i konkwistadorzy wymordowali olbrzymie ilości ludzi w imię swojego Boga. Hindusi i Muzułmanie mordują się w Kaszmirze walcząc o swojego Boga i bogów. Trudno decydować się na ginięcie za jakiegokolwiek Boga jeżeli nie ma się wiedzy, który z nich jest tym prawdziwym. Zawsze przecież istnieje ryzyko że jest się po niewłaściwej stronie.... Bóg, Honor, Ojczyzna, Naród, Prawda. To wszystko są idee, które każdy rozumie inaczej, a większość nawet nie rozumie, a po prostu wierzy w jakiś mit kojarzący się z danym pojęciem. To zresztą widać, bo te słowa są ulubionymi w arsenale polityki. Są tak pojemne, że każdy może ich używać i nie mówić o niczym. "Naród w Bogu, broni Honoru Ojczyzny i Prawdy". Co oznacza to zdanie? Dokładnie nic i wszystko, całkowity szum niosący w sobie wszelkie możliwe komunikaty.Dlatego od Bóg, Honor, Ojczyzna wolę wolność, równość, braterstwo.


Podobne postybeta
"Hmm"
Szlak mnie trafia jak emocje sprzedają się lepiej od rozumu.
Sprzeczność ;-)
Apostazja - wyjaśnienie dla wierzących
Kopernik i zasada kopernikańska, później Darwin i Teoria Ewolucji... co będzie kolejne? Silne AI czy synetyczne życie?

16 komentarzy:

  1. Co do boga... wydaje mi sie że gdyby jakiś istniał to by mu raczej zależało na żywych wyznawcach :P
    Martwi z zasady nie mogą wyznawać bo sa martwi :P
    Są nieekonomiczni :P

    OdpowiedzUsuń
  2. POdoba mi sie twoje myslenie :).

    OdpowiedzUsuń
  3. ależ ty pierdolisz głupoty , żal dupę mi ściska...
    tacy ludzie powinni być banowani w swoich domach.
    Ta dewiza nie to nie okrzyk gdy rzucasz się w ogień , tylko pewien system wartości, system wartości który powinien charakteryzować każdego człowieka, tak wiem , dyskryminuję ateistów. Te twoje skojarzenia są dość chore i współczuję tobie, twoim rodzicom , a najbardziej dzieciom - wartości w któych będziesz je wychowywał są napewno imponujące.

    OdpowiedzUsuń
  4. Różnica między Tobą a mną jest taka, że Ty uważasz, że mnie powinno się zakazać głoszenia moich poglądów, a ja uważam że Ty masz prawo głosić swoje.
    Po prostu uważam, że jak lubisz to masz pełne prawo żyć zgodnie z ideologią XIX wieku [a i tak ideologią góra 10% ówczesnych ludzi].

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja uważam, że piszesz o rzeczach o których nie masz zielonego pojęcia. Swoje wywody opierasz na tym co usłyszałes w telewizji bądź przeczytałeś w gazetach typu "wyborcza" tego nawet nie mozna nazwac subiektywną oceną, to jest poprostu żałośnie głupie. Prezentujesz model myślenia prostego niewolnika, który nie widzi swojego bytu poza systemem. Całkowicie bez poważania - Grzegorz Zioło

    OdpowiedzUsuń
  6. Jeżeli jest to prawda, poczujesz to. Jeżeli nic się w tobie nie obudzi, oznacza to, że to, co słyszysz, jest nieprawdziwe, nie ma w tym życia.

    Nie chodzi o zgadzanie się albo nie zgadzanie się.

    Wszyscy siedzimy w tym samym garnku, nie kłóćmy się.

    Brat.

    OdpowiedzUsuń
  7. Trudno mi przekonać Ciebie ze się mylisz bo już tak jest że albo ktoś ma Honor, wierzy w Boga i kocha Ojczyzne albo nie. I nie chodzi tu o to jak to inni rozumieją te słowa, ale o to jak ty je pojmujesz i czy zyjesz według zasad które te słowa ustanawiają.
    Co do Elit to widze ze nigdy nie byłes dłużej za granicą. Różnica kultury i świadomości jest tak wielka ze trudno ją opisać. Moze i lekarz nie będzie miał za bardzo o czym rozmawiać z robotnikiem ale czy będzie miał tematy do rozmowy z niemieckim lekarzem... ewentualnie o pracy.
    Honor, ciekawe słowo.. nawet nie wiesz ile mi czasu zajeło chociaż liznąć znaczenia tego słowa a jeszcze nie pojełem je dokładnie.. bo honor to nie to co ktoś robi w jego imieniu to życie według swoich zasad, ... zresztąpo co ja ci to tłumacze, nie miesci się ci to w głowie ze ludzie mogą dbać o coświecej niz o własne tłuste dupsko. Co do Iwony... widze ze nawet nie liznełaś wiedzy o chrześcijaństwie, to nie fabryka waląca na sztuki tu się liczy jakość.. nie ilośc wyznawców ale dobro które soba reprezentują

    OdpowiedzUsuń
  8. Widzisz Anonimowy, nie "czaisz bazy". Problem polega na tym, że Niemiecki żołnierz zdobywający we wrześniu 1939 roku Polskę był tak samo pełen Honoru jak Polski obrońca. I obaj walczyli za Ojczyznę. Obaj modlili się do tego samego Boga i obaj wierzyli, że pomaga im On w ich dziele.
    Młody arabski imigrant we Francji widząc jak jego siostra kala Honor rodziny bo np. założyła minispódniczkę, albo chciała by się uczyć na uniwersytecie zabija ją by bronić Honoru rodziny.
    Getta ławkowe też w Polsce były tworzone przez tych, którzy chętnie wycierali sobie gęby Bogiem, Honorem i Ojczyzną.

    Jak wyznawcy mogą sobą reprezentować dobro? Jak znam Iwonę to ona sama więcej zrobiła w ciągu swojego życia dobrego dla innych niż całe tabuny żyjące według słów Bóg, Honor i Ojczyzna.

    OdpowiedzUsuń
  9. mój drogi anonimie - podpisz się z imienia, nazwiska bądź ksywki chociaż.
    wtedy może ośmiele się ustosunkować jakoś do twojej tezy ze się nie znam.

    OdpowiedzUsuń
  10. po przeczytaniu fafnastu książek - historycznych, ale siłą rzeczy religia też tam jest - to można nabrać sporych wątpliwości co do tego hmm dobra...
    gdzie to dobro - w masakrowaniu wszelkich niewiernych, niszczeniu zabytków kultury - bo pogańskie, narzucaniu siłą swojej religii, wybijaniu całych ludów - na wieki przed tym jak wpadli na to turcy i Hitler, katolicy - bo z chrześcijanami to my macie niewiele wspólnego, i prosze was zawsze o nie kalanie tej zacnej ideologii... jesteście katolikami i nie macie wiecęj wspólnego z Chrystusem niż przeciętny wyznawca wudu - już mordowali kogo popadnie z hasłem bóg honor, ojczyzna doszła później w słynnych haśle - czyj kraj tego religia
    niestety ciemne sprawki kk trudno ukryć - są opisane we wszystkich podręcznikach z historii powszechnej od średniowiecza po okres nowożytny...

    OdpowiedzUsuń
  11. a i na koniec drogi anonimowy - zamiast zgłębiać tak skomplikowane tematy jak honor, czego i tak nie zrozumiesz - pozgłębiaj troche temat ortografii...
    może dlatego masz problem z pojęciem, bo zamiast pojmować, pojemujesz...

    OdpowiedzUsuń
  12. Wam sie pojebało pod sufitem i to bardzo.Iwona pisze -gdyby jakis istniał-współczuje ci i to bardzo a to co napisał pierdol się to popieram,i odjebcie się od czyjejs pisowni jak ktos przekręci słowo to juz dla was analfabeta.Mam nadzieje że zmienicie swoje poglądy bo im więcej takich ludzi na świecie to czarno widze przyszłosć.

    OdpowiedzUsuń
  13. @Anonimowy - mamy problem. Twój przekaz to coś w stylu "ble, ble, ecie pecie, ble, ble, brzydkie wy, ble, ble...". Trudno z tym dyskutować.
    Dadaizm może i był ciekawym ruchem w sztuce, ale w dyskusji raczej odpada.
    Nie zgadzasz się z tym co napisałem we wpisie? Albo z tym co napisałem ja lub Iwona albo ktoś jeszcze inny w komentarzach? Twoje prawo, broń swoich przekonań! O to chodzi w dyskusji, ale używaj argumentów.

    Bo jak idziemy ad parsonam to akurat dla świata lepiej więcej takich jak my, niż takich jak Ty. Większość naukowców, którym zawdzięczamy takie cuda jak komputery, czy nowoczesna medycyna to byli lub są ludzie o podobnych poglądach do tych, które tu głoszę. To oni swoimi działaniami spowodowali, że ludzie na naszej planecie żyją w najlepszych warunkach od początku historii. I nadal to robią. Bo nie bazują na ideach moralności, które powstały w głowach pasterzy mizoginów z ery brązu.

    OdpowiedzUsuń
  14. W sumie gdy ktoś taki pisze że sie ma nie tak pod sufitem to to brzmi jak olbrzymi komplement...

    OdpowiedzUsuń
  15. Są 3 podstawy qturych populiści i kosmopolici tacy jak iwona i RMK nie pojmują
    1- Bóg (dał nam rozum i wolną wolę)do tego powiedziane jest że wszystkich osądzi na sądzie ostatecznym w miejscu zwanym armagedonem( wszystkie religie nie kulty wieżą w jednego Boga, inaczej się modlą ale ) więc co za tym idzie bóg nie może ingerować w sprawy ludzkie więc pogląd teza że bóg wolał by żywych wyznawców jest głupi i wypowiedziany przez kompletną ateistkę i osobę nie znającą religii świata ( wszak bogu zależy na duszach . Co do ojczyzny od ponad 1000 lat w Polsce jest tylko jeden pogląd czym jest ojczyzna (nie będę rozkminiał go wystarczy zajrzeć do książek historycznych ) a w tym samym czasie kształtowało się pojęcie honoru w rozumieniu Polskim więc tylko laik może wmawiać że Bóg, Honor, Ojczyzna są mniej ważnymi i bardziej chorymi czy gorszymi albo nasyconymi nienawiścią niż wolność równość braterstwo które powstały w czasach 2 wojny światowej są tacy co uważają że powstało w odpowiedzi na polskie bóg honor ojczyzna podobno wymyslili je maerykanie po klesce ataku na monte casino

    OdpowiedzUsuń
  16. @Anonimowy - nie wiem co bierzesz, ale bierz tego mniej, bo Ci szkodzi. "który" nie "qturych".
    Poczytaj o tym co znaczy "populizm". Popracuj też nad stylem pisania, bo masz tendencję do pisania w stylu "strumienia świadomości".

    Wszystkie swoje poglądy na Boga opierasz na swojej wierze, to ciut mało żeby innym narzucać Twój pogląd. W krasnoludki też wierzysz?

    Akurat to co oznacza "Polska" zmieniało się bardzo często, były czasy gdy w Polsce może i 40-50% populacji nie znało języka polskiego.
    Dodatkowo to co nazywasz Polską w swoich największych czasach było Unią Personalną Polski i Litwy, to były 2 kraje i 2 narody połączone w 1 organizm państwowy.

    "Wolność, równość, braterstwo" powstało w czasach Rewolucji Francuskiej, jakieś 150 lat wcześniej niż się Tobie wydaje.

    OdpowiedzUsuń