niedziela, marca 13, 2011

Złe Markety ;-)

Są 2 wady wrzucenia aplikacji do Android Marketu.

Wada pierwsza, dość oczywista, to to, że trzeba się użerać z użytkownikami. Ale ponieważ to w pewien sposób dla nich się aplikacje robi to jest to coś z czym trzeba się nauczyć żyć, a nawet to polubić.
W końcu każdy przyzna, że przyjemnie jest jak ktoś Ci pisze albo pisze gdzieś w internecie, że coś dobrze zrobiliśmy.

Wada druga, jest mniej oczywista. To spam różnych "marketów". Niektóre nawet same Ci otwierają konto i wrzucają tam Twoją aplikację.
Każdy z nich ma inną strategię zdobywania potencjalnych developerów.
Najczęściej wysyłają zaproszenie do każdego developera, którego aplikacja przekroczy jakiś magiczny próg pobrań - 100, 500, 1000, 5000 i tak dalej.
Czasem, jak próbują udawać, że chodzi im tylko o najlepsze aplikacje to wprowadzają dodatkowy wymóg jakiejś minimalnej oceny.
Ale i tak zwykle to jakieś automaty.
Z rzadka zdarzają się "lepsze" sklepy, w których to człowiek ogląda aplikację i jeśli mu się spodoba to zaprasza jej autora do współpracy.
Ale i tak wszystko to popłuczyny....

Liczy się tylko Android Market.
Świetnie, że developerzy i użytkownicy mogą korzystać z innych marketów, ale ja dziękuję.

Teraz chciałbym się dowiedzieć jak mogę się wypisać z tego spamu różnych innych marketów ;-)


Podobne postybeta
Markety
Buffy dobra, brak chęci do działania zły ;-)
Lenistwo w działaniu, "piklujemy" Androida ;-)
Android Market jest.... taki sobie ;-)
396 m2 ekranu

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz