niedziela, sierpnia 31, 2008

Niechciejśpizm

Niechciejśpizm to przypadłość na którą cierpię. Od bezsenności różni się tym, że w bezsenności chory na nią, chciałby usnąć, ale nie może.W moim przypadku, jestem śpiący, ale jest jeszcze tyle rzeczy do zrobienia, że nie chcę się jeszcze kłaść spać.Wczoraj np. miałem już iść spać [około 2:10 w nocy] i włączyłem telewizor jeszcze żeby sobie poskakać po programach [tutaj, w domu, w Wodzisławiu mam kabel, a w Krakowie nie mam ;-)] i na HBO zobaczyłem w pasku informację, że zaraz zacznie się film Apokalipsa Androidów.Po 10 minutach oglądania wiedziałem, że to będzie chała.... ale i tak oglądałem bo dopadła mnie jakaś perwersyjna ciekawość jak to się skończy [czasem tak mam, np. co jakiś czas oglądam TV Trwam tylko po to żeby usłyszeć co oni tam naopowiadają tym razem ;-)]. Oczywiście złe androidy zostały zgładzone, a dobry android który pomagał człowiekowi znalazł w człowieku przyjaciela... standard, ale i tak obejrzałem ;-) [btw. androidów to od czasu obejrzenia Terminator - Kroniki Sarah Connor chce napisać jakiś wpis o maszynach, które myślą.. a może już napisałem? Hmm, chyba jeszcze nie napisałem ;-)]Ogólnie niechciejśpizm jest dość dziwny. Jest np. 2 w nocy, w końcu uda mi się udać w kierunku wanny, włażę do niej, ale nie, nie myję głowy i reszty od razu i spać, nie ja czytam książkę, a w pewnym momencie czuję, że mi prawie wpadła do wody, więc ją odkładam z postanowieniem, że na chwilę przymknę oczy i zaraz myję głowę....... i zaczynam ją myć koło 3 ;-) Rezultat jest taki, że gdy wstaje o 9 by iść do pracy to jestem strasznie zaspany..... i w nocy znów siedzę do 2 albo 3 ;-)Ale przecież jest jeszcze tyle rzeczy do zrobienia. Można np. napisać taki wpis ;-) albo napisać cosia, który szuka odpowiedzi kto napisał ten tekst [jak ktoś jest ciekaw to w komentarzu do tego wpisu [wszystko na blogu Bogdana Misia] wstawiłem listę możliwych autorów, a gdy autor bloga podał już nazwisko autora tekstu to dodałem przykładowy tekst tego autora do mojej bazy i znów porównałem zestawy...... i okazało się, że jest na 2 miejscu wśród podejrzanych o autorstwo ;p chyba mój algorytm nie jest zbyt doskonały ;-)].Można poczytać, albo nawet posiedzieć przez 10 czy 20 minut ze słuchawkami na głowie słuchając kawałka Circumitus Down projektu Era [bo tak chyba o nich pisać należy].Pewnie jak się kiedyś dziecka doczekam to w środku nocy będę miał rozrywkę siedząc, czy stojąc przy łóżeczku i gapiąc się jak śpi ;-) żeby widzieć jak rośnie.Lubię spać, ale tyle rzeczy się dzieje dookoła :-) może stąd mój niechciejśpizm?Albo to, albo mi odbija ;-) [co nie jest do wykluczenia, choć sam tego raczej nie zdiagnozuję, ale z trzeciej strony ja tak mam od zawsze - czyli jak mi miało odbić to już dawno odbiło]

Podobne postybeta
Koronawirus - jak na mnie wpływa
Terminatorowa refleksja ;-)
Kilka Androidów w domu... jak to jest?
Język programowania na Apokalipsę ;-)
Po roku...

1 komentarz:

  1. Z Grzesiem "chorujemy" na to samo. Tyle fajnych rzeczy dzieje się na świecie codziennie, jest tak dużo do zrobienia. Kładziemy sie o drugiej, a nawet trzeciej w nocy, wciąż żałując że trzeba już iść spać. Codziennie obiecujemy sobie, że w piątek odrobimy braki senne, a gdy on przychodzi kładziemy się jeszcze później, bo przecież szkoda jest weekendu :-)). Życie jest jak migawka i chcemy wyciągnąć z niego ile się tylko da. Carpe diem.

    OdpowiedzUsuń