piątek, czerwca 15, 2007

I znów widziałem ISS :-)

Tym razem był to zdecydowanie dłuższy przelot :-)
Niestety pogoda nie była najlepsza i przelatująca stacja straciła trochę ze swego blasku :-)
Film poniżej pokazuje przelot ISS, ostrzegam jednak, że trzeba się bardzo wpatrzyć aby dojrzeć malutki świecący punkt ;-) Ten punkt to właśnie ISS.




Sam film wykonałem moim aparatem cyfrowym, stąd nienajlepsza jakość. [btw. słowo nienajlepsza wg. pomocy językowej Google Toolbara nie jest dobrą pisownią, jednak w samym Google pisownia łączna bije rozdzielną stosunkiem 1150 tysięcy do 110 tysięcy ;-), w szkole tłukli mi też do głowy, że "nie" z czasownikami pisze się oddzielne, a z przymiotnikami łącznie]

Film osadziłem przy pomocy nowego narzędzia dodanego w testowej wersji Bloggera.
Jej dodatkowy plus to fakt, że jest po polsku ;-)


Podobne postybeta
Zły samochód i PKP, czyli koncert narzekania;-)
Sprawdzanie zdjęcia ;-)
Telefon lepszym aparatem niż prawdziwy aparat ;-)
Ha! Widziałem ISS :-)
Czy EULA (End-user license agreement) jest potrzebna w aplikacji mobilnej, czy nie?

3 komentarze:

  1. Próbowałem dojrzeć ISS na filmiku , ale za każdym razem gdy myślałem ze to jest to, przecierałem monitor i punkcik okazywał sie pyłkiem...

    OdpowiedzUsuń
  2. Na LCD widać to o wiele lepiej, na moim CRT udało mi się dostrzec punkcik :-) około sekundy 22 w okolicach prawego górnego rogu lewej dolnej ćwiartki ;-)
    Mogę jednak zapewnić, że widać na tym filmiku ISS, ale słabo, bardzo słabo ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja widzę. Czy nie dałoby się odfiltrować czerwonego koloru z filmu ? Może w ten sposób możnaby było tanio wyeliminować szum ?
    Ale czy warto? Pewnie nie warto. Warto po prostu popatrzeć jak będzie latała w bezchmurną noc.

    OdpowiedzUsuń