Pojeździłem już trochę bo różnych AirBnb i zdarzało mi się być nawet 2 razy w tym samym, albo od tego samego "hosta" i mam już pewne przemyślenia ;-)
Ta żarówka która nie działa, nie działa pewnie od roku i nikt jej nie wymienił.
Zgubiony uchwyt od szafki? Pewnie się zgubił z dwa lata temu.
Stłukłeś coś? Spoko, nikt nie zauważy (no chyba, że to telewizor czy żyrandol ;-))
Z boilera woda cieknie? Pewnie ciekła i rok temu.
Kod do drzwi który działał rok temu nadal działa.
Hasło do WiFi się nie zmienia.
Ogólnie mam wrażenie, że jest tak, że wszyscy zaangażowani w utrzymanie "apartamentów" idą po linii najmniejszego oporu.
Firma sprzątająca może ma w obowiązkach wpisane sprawdzanie i wymianę żarówek, ale to jest dodatkowa robota więc zwykle tego nie robią.
Oni sprzątają i tyle.
Właściciel też tego przybytku zbyt często nie odwiedza.
Ale jest czysto, w miarę fajna lokalizacja i taniej niż w hotelu ;-)
Podobne postybeta
Żarówki kolekcjonerskie ;-)
Z pamiętnika developera... Do czego służy programista?
Statystyki przeglądarek, ktoś ma na pewno niemal doskonałe ;-)
Android Market jest.... taki sobie ;-)
Pan Euroentuzjasta ;-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz