wtorek, października 04, 2011

Wszystko jeden pies ;-)

W czwartek stało się nieszczęście i popsuł mi się przenośny dysk... dokładniej popsuła się kieszeń z logo LG.
Gdy miałem dysk w plecaku to kabelek musiał zadziałać jak dźwignia i wyłamał złącze USB.

Rozebrałem dziś tą obudowę by upewnić się, że w środku jest dysk z SATA i co się okazało? ;-)
Jest SATA, ale ciekawsze okazało się, że dysk jest od Fujitsu :-)

LG bierze dyski od Fujitsu, dodaje do nich 1 mały kawałek elektroniki i plastikową obudowę (ładną) i bije na tym swoje logo :-)

Aż się zastanawiam jaki dysk siedzi w tym co przedstawia się jako Iomega (sprawdziłem to chyba Hitachi)...

Dziwne to trochę.

Naiwnie bym oczekiwał, że jak na czymś jest logo jednej firmy to najistotniejsze elementy tego czegoś są tej firmy, albo chociaż design do nich należy, a tu się okazuje, że wcale tak nie jest.
Nie zdziwiłbym się gdyby w takich kieszeniach LG siedziały dyski nie tylko Fujitsu, ale że działałoby to tak, że robiliby "przetargi" na dostawę np. 100 tysięcy dysków o pojemności 500 GB i wybierali najtańszą ofertę... Chociaż może wtedy bardziej by pasowało pisać "assembled by LG"? ;-)


Podobne postybeta
Hackowanie dysku ;-)
eBook - jak na razie się nie opłaca
Ubieramy Maleństwo ;-)
Nie mylcie priorytetów - czyli wybór netbooka :-)
Poniedziałek (tydzień 28 (?))

3 komentarze:

  1. Z tymi przetargami, to całkiem możliwe. Tylko pewnie zastrzegają w umowie jakieś minimalne normy jakościowe, które muszą być spełnione i później wybierają już najtańszą ofertę. W sumie marketing w najczystszej postaci :) Przecież to samo dzieje się w motoryzacji. Już chyba żaden z producentów nie składa samochodów z części wyprodukowanych w 100% w jego fabrykach. Gdzieś kiedyś czytałem, że normą jest montowanie np. podwozia, czy silnika od innego producenta.

    OdpowiedzUsuń
  2. Przemek, a co Ty na to: miesiąc temu kupiłem komputer Fujitsu. Taki trochę większy niż standardowy. Firma niby japońska, na obudowie MADE IN GERMANY, a środku sparowane 2 dyski... Hitachi...
    Dodam, że to fabryczny zestaw, nic nie zmieniane :)
    Gdzie tu logika?

    --
    AMP

    OdpowiedzUsuń
  3. @Łukasz Więcek - ale to takie mało technologiczne jest ;-)
    Chociaż rozumiem, działy sprzedaży i inżynierskie są tak od siebie oddalone, że tak jest po prostu prościej.

    @AMP - to duża firma jest ;-) Dział dysków działa w innej dywizji niż budowa PC i pewnie szybciej im jest wziąć kupić sprzęt na wolnym rynku niż go brać od siebie.

    OdpowiedzUsuń