poniedziałek, października 18, 2010

Jak się profesjonalnie kłamie

Robi się rysunek jak ten:


[oryginał na demotywatorach.pl]

W którym pisze się, że przy pensji wynoszącej 3000 złotych brutto na emeryturę odprowadza się 975,60 złotych, po czym przeprowadza się wyliczenia udowadniające jak to ZUS nas rżnie.

Umieszcza się to na jakimś portalu gdzie ludzie przyjmują opinie jako fakty, bez analizy. Demotywatory są dobre, może być wykop, może być Pardon, albo Niezależni. Ogólnie coś od poppaki.

I już jest dyskusja jak to ZUS nas rżnie, jak to kradną urzędnicy i wszyscy.

Jest tylko jedno ale, abstrahując od tego czy ktoś kradnie czy nie, całe te wyliczenia są o kant dupy potłuc :-)

Bo z 3000 złotych brutto, łączna składka emerytalna do ZUS od pracownika i pracodawcy to 585.60 złotego, a nie 975.60.
Przez co przy użytych do obliczeń danych emerytura wynosiłaby nie 6170 zł miesięcznie, a 3904 złote.
Do tego założenia do obliczeń są błędne, bo po pierwsze mało który mężczyzna pracuje do 65 roku życia, dodatkowo średnia życia to nie 71, a 71.65 lat [na teraz, a będzie rosła] co powoduje już spadek tak liczonej emerytury do 3603 złotych, po drugie teraz do wora z napisem ZUS wrzucają się mężczyźni i kobiety, mężczyźni dłużej wrzucają, krócej wyjmują, kobiety krócej wrzucają, dłużej wyjmują, często też po śmierci męża wyjmują tyle ile "należało się" mężowi [dla kobiety, która pracowała nietypowo bo do 60 roku życia i będzie średnio żyła jeszcze 18.85 roku tak wyliczona emerytura wyniesie 1087.32 złotego].
Od tych kwot trzeba odjąć jeszcze koszty ubezpieczenia zdrowotnego i podatek co w przypadku emerytury wynoszącej 3603 złote brutto będzie wynosiło 279.81 złotego na NFZ i 252 złote na podatek, w przypadku kobiety z 1087,32 złotymi na NFZ pójdzie 84.44, a na podatek 30 złotych. Dla mężczyzny zostanie więc 3071.19 złotego, dla kobiety 972.88 złote.
To się normalnie wszystko jeszcze uśrednia, tak że kobiety dostają z wora dużo więcej niż tam włożyły, a mężczyźni mniej.
I w wyniku dostaniemy liczby odpowiadające plus minus temu co jest w rzeczywistości.

Ale i tak teraz się ludzie będą powoływali na wyliczenia jak to nas ZUS rżnie, że lepiej byłoby te pieniądze przeznaczać na piwo i żyć z butelek i podobne.
A wszystko to sprytne kłamstwa.


Podobne postybeta
zVATowani 2
A ja jestem przeciwny prywatyzacji służby zdrowia.
Największy sekret demokracji
Interakcje
Nie ma sprawiedliwych podatków ;-) przynajmniej obiektywnie sprawiedliwych ;-)

4 komentarze:

  1. http://www.pracuj.pl/Kalkulatory/kalkulator-wynagrodzen.aspx
    wpisalem 3000 wybralem "pracodawcy" i wychodzi ze zus pracownika to 411.30 a pracodawcy 481 czyli w sumie 892. Po doliczeniu FP wychodzi 968 czyli prawie tyle co w democie.
    Jak policzyles twoja kwote?

    OdpowiedzUsuń
  2. http://www.money.pl/podatki/kalkulatory/plac/ po wprowadzeniu 3000 brutto jest 292.80 jako emerytalna, to jest płacone przez pracownika, pracodawca płaci drugie tyle, czyli jest 292.80*2=585.60. Jeszcze inaczej to jest 9.76% od pensji brutto.

    OdpowiedzUsuń
  3. A i ZUS pracownika, te Twoje 411.30 to emerytalne w wysokości 292.80, rentowe 45.0 i chorobowe 73.50. Z tej kwoty na emerytury idzie tylko emerytalne czyli 292.80, rentowe jest ubezpieczeniem rentowym z którego wypłaca się renty, chorobowe jest związane z wypłacaniem chorobowego za czas absencji chorobowej.
    To są 3 odrębne ubezpieczenia. Pracodawca płaci to samo za Ciebie, plus wypadkowe.

    OdpowiedzUsuń
  4. Czy powyższe wyliczenia maja jakis sens jesli NFZ i ZUS (emerytury) sa dotowane niezaleznie od tych przedstawionych kwot?
    Demot mija sie z prawda ale sugestia ze z 3,5kzl tylko niecale 600 trafia w emerytury jest rownie slaba.

    OdpowiedzUsuń