piątek, września 17, 2010

Strumień świadomości... tym razem mobilny ;-)

Coby się mobilnego przydało?

Po pierwsze fajnie by było gdyby polscy operatorzy [a w szczególności Era ;-) bo u nich mam oba kontrakty, i na telefon i na blueconnecta] wprowadzili usługę pozwalającą na dzielenie swoich "pakietów" i abonamentu na kilka kart SIM.
Coś w tym stylu, że mam teraz np. 10 GB na Blueconnect'cie, które mogłoby być podzielone na np. 2 karty SIM i ich łączny limit wynosiłby właśnie te 10 GB.

Po co? Bo "na dniach" zaczną się pojawiać tablety, które zwykle do rozmów nie będą używane, bo za duże, ale za to świetnie będą się nadawały do korzystania z WWW.

Sam nie mam już ochoty na 3 kartę SIM, a może i na 4. Bo co ma powiedzieć ktoś kto ma telefon (karta numer 1), Blueconnecta w laptopie (karta numer 2), iPada/inny tablet z 3G (karta numer 3) i Kindle'a 3G (karta numer 4) i na każdą z nich abonament :-)
A patrząc na zacięcie twórców sprzętu raczej będzie przybywać urządzeń, które będą chciały kart SIM ;-)

Fajnie by też było gdyby Kindle wspierał "natywnie" format EPUB. Nie wiem czemu, nie jest to poparte niczym poza moim "widzimisię", EPUB mi się podoba. Może to przez to, że napisałem sobie EPUBGeneratora? Nie wiem, ale mi się podoba i szkoda, że Kindle nie wspiera go natywnie.

Btw. Kindle'a, świetne mają w ofercie do niego etui z lampką :-)
Zawsze się zastanawiałem jak czytać takiego Kindle'a gdy jest ciemno, w końcu on jest "substraktywny" jak papier i sam nie świeci.
No i okazuje się, że jest fajne etui z lampką :-)
Szkoda, że drogie, bo sam Kindle kosztuje 109 lub 149 funtów [109 wersja tylko z WiFi, 149 taka z WiFi i 3G] i do tego etui za 49.99 funta.

Tutaj reklama Kindle'a, znana już pewnie, ale i tak warto obejrzeć [choćby dla słów tej pani "więcej wydałam na te okulary" i tego jak mówi "139 dolarów" :-)]



G2 się fajnie zapowiada. Chociaż w tym miejscu cieszę się, że mój kontrakt z Erą trwa do maja 2011 :-) wtedy pewnie będą już telefony z Androidem 3.0 :-) dzięki czemu może uda mi się przeskoczyć całego Androida 2.x ;-)

Jak już o Androidzie mowa, to znów dotarłem do ściany i rozbijam się na niezrozumieniu filozofii.
Brużdżą mi nadal aktywności i to, że zmiana orientacji ekranu powoduje ich restart :-) Jakoś moje sposoby walki z tym wydają mi się mało dobre.

Z fajnych rzeczy w Androidzie, tutaj zabawny kawałek JavaDoca :-)

public static final float GRAVITY_DEATH_STAR_I

Since: API Level 1
Constant Value: 3.5303614E-7


Mają w kodzie kilka stałych opisujących przyśpieszenie grawitacyjne dla różnych obiektów takich jak wszystkie planety w Układzie Słonecznym i jedna planeta karłowata czyli Pluton, dla Słońca i dla jakiejś Wyspy. A komentarz do tych stałych mówi o tym, że dobrze je znać jakby się telefon znalazł w którymś z tych miejsc ;-)

Głośno zapowiadane Voice Search po polskiemu, jak na razie na Androidzie 1.6 nie działa. Tzn. działa na anglojęzycznych [i chyba poza Polską, ale tu głowy nie dam], a obiecanego programu "voice search" nie da się znaleźć na Android Markecie w Androidzie 1.6 :-(

Bloggeroid wskoczył do grupy 1000-5000 pobrań :-)


Podobne postybeta
Jedna lista
A jakby tak zaskarżyć abonament RTV? ;-)
Nexus S zawstydził mydelniczkę ;-)
Nadmiar wyboru, to jest problem dla Androida ;-)
Ksiązki - nieksiążki ;-)

3 komentarze:

  1. Co do restartu aktywnosci na zmiane orientacji ekranu to to powinno pomoc:

    http://developer.android.com/intl/de/reference/android/app/Activity.html#ConfigurationChanges

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo mądrze piszesz. Co najlepsze kiedyś o tym czytałem, ale było gorzej napisane i wydawało mi się strasznie skomplikowane.
    Aż się dziś przyjrzę :-) Dziękować :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Są takie rzeczy w Erze jak byś chciał ale sam abonament za to to bodajże 1000 zł no i tylko Era biznes....

    OdpowiedzUsuń