piątek, kwietnia 02, 2010

Najmocniejszy "żart" Prima Aprilisowy

Najmocniejszy, bo wcale nie najzabawniejszy, dowcip na Prima Aprilis udał się metropolicie lubelskiemu abp Józefowi Życińskiemu, który stwierdził:
"Oceniamy tak jak Ojciec Święty te bolesne przypadki, które były wyrazem nowych ran Chrystusa w ciele Kościoła. Ale równocześnie z amerykańskich danych statystycznych, gdzie najwnikliwiej opracowano analizy socjologiczne, wynika, że duchowni uwikłani byli w 2% przypadków pedofilii stwierdzonych w Stanach. Pozostałe 98% to inne grupy społeczne."
A teraz parę danych, w USA mieszka 309 mln osób, 46 tysięcy z tych osób to księża katoliccy, oznacza to, że 0.015% populacji które stanowią księża katoliccy dopuściło się 2% wszystkich przestępstw tego typu!
Czyli, że robili to ponad 130 razy częściej niż przedstawiciele innych grup!
Nawet gdy weźmiemy poprawkę na to, że księża katoliccy przypadają tak zdecydowanie na grupę 15-64 lata [OK, 25-70, ale tutaj liczby ludzi nie znam, ale 15-64 powinno być podobne] to nadal stanowią tylko 0.045% populacji, czyli popełniają tego typu czyny 44 razy częściej niż by im to "wypadało" z tego jaką część populacji stanowią.
Pan arcybiskup chciał dobrze, ale nie wyszło, bo zamiast wskazać to co jest prawdą, czyli to że większość księży to ludzie, którzy się takich czynów nigdy nie dopuścili, to pokazał, że jednak jest wśród nich więcej niż w reszcie społeczeństwa ludzi którzy popełniają tego typu czyny.
Ale pamiętać tu trzeba, że to ta sama instytucja, której pani bioetyk pisała, że 90% par które się rozwodzą używało antykoncepcji i używała tego jako argumentu przeciwko antykoncepcji ;-)
Więc można panu arcybiskupowi chyba wybaczyć.


Podobne postybeta
Dziwne prawo ;-)
"Dziennikarze"
Religia zamiast matematyki?
Łatwo pisać, trudniej robić ;-)
Social networks, mapy i papierowy organizer

2 komentarze:

  1. od kiedy bioetykiem Kościoła jest kobieta?
    Zrób podobne wyliczenia o homosiach, którzy dopuszczają się około 33% przestępstw pedofilii.
    żal mi ludzi, u których lewicowe zapędy rozwijają się szybciej, niż rozum:(

    OdpowiedzUsuń
  2. A proszę Cię bardzo, biorąc pod uwagę, że podobnie jak księża będą należeli do grupy wiekowej 15-64, to mówimy o 10% ze 102.6 mln ludzi [zgodnie z CIA Fact Book w USA jest około 102.6 mln mężczyzn w tej grupie wiekowej], czyli mamy w USA +/i 10 mln "homosiów" czyli 3.3% populacji. Jeżeli jak twierdzisz odpowiedzialni są za 33% aktów pedofilii to znaczy, że dokonują jej 10 raza częściej niż by im "wypadało", co oznacza że są o 4.4 razy "porządniejsi" od księży katolickich. Mówiąc inaczej ponad 4 razy bezpieczniejsze jest dziecko przebywające wśród "homosiów" niż wśród księży katolickich, a bazujemy tutaj na przekazanych przez homofoba danych o tym, że dopuszczają się 33% tego typu aktów. I zakładamy, że są to tylko mężczyźni, a coś mi świata, że około 1/3 wszystkich tego typu aktów dokonują kobiety, więc w takim przypadku jest to 7.4 raza częściej niż "norma", czyli dziecko przebywające wśród "homosiów" jest prawie 6 razy bezpieczniejsze niż przebywające wśród księży katolickich.
    Wyliczenia dla księży bazują na danych dostarczonych przez księcia kościoła katolickiego.

    A co do pani bioetyk, która raczyła stwierdzić, ze 90% par które się rozwodzą stosuje antykoncepcję, to jest nią pani dr Hanna Wujkowska http://pl.wikipedia.org/wiki/Hanna_Wujkowska

    OdpowiedzUsuń